Już w tę niedzielę (15.12) mieszkańcy gminnego okręgu numer 6 wybiorą swojego nowego przedstawiciela w Radzie Miejskiej. Kto zostanie nowym radnym: Urszula Sasin-Kutyna, Krzysztof Maciej Olczak, czy Tomasz Rawski.
Kampania wyborcza dobiega końca, kandydaci na ostatniej prostej próbują pozyskać zwolenników i przekonać jak dotąd niezdecydowanych wyborców. Jedno jest pewne – obawy redakcji „Warka bez Cenzury” okazały się słuszne. Wybory są, ale jakby ich nie było. Zdawkowe informacje w mediach podległych ratuszowi, brak obwieszczeń i informacji na mieście. Komu zależy na tym, aby wybory odbyły się po cichu?
Te wybory dostarczają wielu pytań. Kandydaci spoza okręgu, czy kluczenie w sprawie debaty zaproponowanej przez „Warka bez Cenzury” to nieliczne motywy tej kampanii wyborczej. Przypomnijmy na zaproszenie do debaty odpowiedział jeden kandydat, przedstawiciel KWW Nowe Pokolenie dla Warki – Tomasz Rawski. Urszula Sasin-Kutyna jako jedyna nie ustosunkowała się do zaproszenia redakcji.
Zastanawia postawa Krzysztofa Olczaka, który kilkukrotnie zmieniał stanowisko w sprawie debaty. Najpierw uznał że debata to zły pomysł, ale uzależniał swój start od rywali. Później deklarował gotowość, osobiście zapraszając na debatę mieszkańców, by na końcu stwierdzić, że został źle zrozumiany i odmówić.
Kampania wyborcza to także kandydaci. Jak się przedstawiają? Co proponują i jaką mają wizję okręgu?
Urszula Sasin-Kutyna
Kandydatka prezentuje swoje mocne strony. Pisze, że jest wicedyrektorem SP nr 1, byłą radną Rady Miejskiej, zasiada w Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Wskazuje na posiadanie wyższego wykształcenia.
Ponadto uważa, że jej mocną stroną jest poparcie. Sasin-Kutynę popiera burmistrz, starosta, trzech radnych powiatowych z Warki (Zaręba, Madej i Kołodziejski), a także wszyscy radni Rady Miejskiej (z wyjątkiem Anyszkiewicza i Kołodziejskiego). Nie da się ukryć, że to kandydatka ratusza i ekipy burmistrza Dariusza Gizki. Powyższe osoby apelują z materiałów wyborczych, aby wyborcy poparli Urszulę Sasin-Kutynę.
Co proponuje? Poprawę nawierzchni ulic, miejsca parkingowe przy PKP, działania na rzecz seniorów czy zajęcie się rekreacją.
Krzysztof Maciej Olczak
To jedyny kandydat, który przygotował dla mieszkańców dwa materiały wyborcze. Jeden na początku kampanii, drugi na jej finiszu.
Kandydat pisze, że jest niezależny, choć pozytywnie ocenia pracę burmistrza. W końcu kandydował z jego komitetu w 2010 roku. W materiałach wyborczych akcentuje swoje doświadczenie – pracę na poczcie, kierowca TIR-a czy pracownik stacji paliw. Uważa, że okręg potrzebuje, tu cytat: „kandydata w średnim wieku, po prostu Krzysztofa Olczaka”.
Co obiecuje? W pierwszej ulotce pisze o rozbudowie miejsc parkingowych przy browarskich blokach (mimo że to teren należący do browaru), remont ul. Fabryczne, czy budowę miejsc do segregacji śmieci na wysypisku. W drugim materiale pisze o walce o fundusze europejskie, doprowadzeniu wody miejskiej do ul. Gośniewskiej oraz dodatkowym oświetleniu.
Tomasz Rawski Trudno nie odnieść wrażenia, że to kandydat, który jako jedyny obrał zdecydowany kurs względem ratusza. Krytykuje samorząd za lata zaniedbań względem swojego (jak podkreśla, jest jedynym kandydatem z okręgu) okręgu.
Jego program to dwa filary. Dla okręgu i dla gminy. Dla okręgu postuluje program nadrabiania zaległości – dokończenie asfaltowej nawierzchni ulic, modernizację ul. Kolejowej ze ścieżką rowerową do PKP plus parking i parking dla rowerów przy PKP. Monitoring okolic dworca, budowę oświetlenia, czy przejść dla pieszych. Program dla gminy to działania na rzecz społeczeństwa obywatelskiego, tani samorząd (obniżenie kosztów funkcjonowania ratusza) i zabieganie o uregulowanie sytuacji gminnego wysypiska.
W materiałach pisząc o sobie, kandydat zwraca uwagę na wynik w ostatnich wyborach – 2. miejsce, podkreśla swoje kompetencje – doktoryzuje się, czy przypomina, że jest jedynym kandydatem z okręgu, z którego startuje.
Jak widać kandydaci zwracają uwagę na podobne kwestie. Pojawiają się postulaty wspólne, jak i te, które są domeną tylko jednego.
Co zatem zadecyduje o zwycięstwie? Z pewnością nie bez powodu będzie element motywacji. Który kandydat będzie w stanie zmotywować swoich wyborców do głosowania? Nie zapominajmy – to wybory uzupełniające, podczas których frekwencja jest niska.
Dodatkowo jest także kwestia wiarygodności. Gdy kandydaci zwracają uwagę na podobne sprawy decydującą kwestią może być wiarygodność. Kto będzie w stanie zrealizować, czy zawalczyć o to, o czym pisze?
Sprawdziliśmy, w okręgu nr 6 nieprzerwanie od 2010 roku jest radny z drużyny burmistrza Gizki.
Kto wygra? Sasin-Kutyna? Olczak? Rawski? Decyzja w tę niedzielę.
Dodaj komentarz