Gdy władze Warki korzystają z kredytu, Łukasz Sobieraj pozyskuje blisko 900.000 zł dotacji EU dla 6 gmin w naszym regionie. Pieniądze zostaną przeznaczone na darmowe szkolenia mieszkańców poszczególnych gmin oraz zakup komputerów, które docelowo mają trafić do lokalnych szkół.
Zapraszamy do rozmowy z prezesem Fundacji Młodzi dla Warki.
Jak to się stało, że zaczął Pan pozyskiwać dotacje EU?
Powodów było kilka. Po pierwsze Gmina Warka z dotacji nie korzysta. Dlatego chciałem sprawdzić, czy takie dotacje ciężko jest pozyskać. Zacząłem szukać dotacji z których mogą korzystać jednostki samorządowe. W ten sposób natknąłem się na projekt „Ja w Internecie”. Skontaktowałem się z kilkoma gminami z propozycją, że napiszę dla nich projekt o dofinansowanie. W sumie 6 gmin wyraziło zainteresowanie nawiązaniem współpracy.
I ciężko się takie dotacje pozyskuje?
Oczywiście to zależy od projektu. Tu akurat wynik był bardzo zadowalający, gdyż z 6 wniosków które sporządziłem wszystkie otrzymały dofinansowanie. Należy jednak pamiętać, że każdy projekt jest inny. Jednak jedno jest pewne, aby dotacje pozyskiwać, trzeba zacząć pisać wnioski. Pieniądze są, trzeba tylko chcieć się nad nimi pochylić.
Na co udało się pozyskać dotacje?
Na darmowe szkolenie dla mieszkańców gmin oraz zakup komputerów, które po zakończeniu szkoleń maja trafić do lokalnych szkół. W sumie kupimy komputerów za blisko 360.000 zł i przeszkolimy ponad 1.000 osób w ramach projektu „ja w internecie”.
Co to za szkolenia i czy mieszkańcy Warki będą mogli z niego skorzystać?
Jest to cykl sześciu różnych szkoleń. Maja one na celu zwiększenie świadomości społeczeństwa w korzystaniu z e-usług publicznych, które realizują potrzeby w sektorach takich jak kultura, biznes, czy administracja. Na jeden z tematów szkoleniowych sam się wybieram, gdyż dzięki temu nauczę się jak korzystać w pełni z możliwości jakie daje portal e-PUAP, czyli jak załatwiać większość spraw urzędowych z wykorzystaniem komputera i internetu.
Czy z tych szkoleń mogą korzystać mieszkańcy Warki?
Oficjalnie zakłada się, że szkolenia powinny być realizowane w ramach danej gminy, która pozyskała finansowanie. Jednak udało mi się znaleźć furtkę formalną, dzięki czemu będę nie tylko chciał prowadzić rekrutację wśród mieszkańców Warki, ale również same szkolenia będą odbywać się właśnie w Warce. Rekrutacja ruszy na przełomie roku, a same szkolenia powinny się rozpocząć luty/marzec. Stąd zapraszam wszystkich. Zarówno osoby które chcą się dowiedzieć więcej o bezpieczeństwie dzieci w sieci („rodzic w sieci”), sadowników którzy chcą przez internet załatwiać sprawy urzędowe, seniorów, przedsiębiorców, jak i bezrobotnych. Tematów szkoleń jest sporo i z pewnością każdy znajdzie coś dla siebie.
Dla jakich gmin udało się pozyskać finansowanie?
Rozstrzał jest dość szeroki, jednak są to nasi bliscy sąsiedzi. Zdradzić mogę na tą chwilę część, gdyż jeszcze nie z każdym podpisałem umowę na realizację zadań, stąd nie mogę ujawnić wszystkich szczegółów. Pochwalić się jednak mogę współpracą z Gminą Kozienice oraz Góra Kalwaria.
Jak widać można. Panu Łukaszowi gratulujemy sukcesów i mamy nadzieję, że niebawem również Warka zacznie pozyskiwać dotacje EU.
Ja to nie rozmumiem tej nienawiści u ludzi jak jest człowiek który działa i coś dobrego robi to się go opluwa z każdej możliwej strony a to w kościele na niego naplują bo pomaga innym a co kler robi to teraz na filmie widać, a to miasto na nim psy wiesza bo robi więcej niż oni to teraz ludzie piszą takie komentarze. Zastanawia mnie skąd to się bierze, przecież nikomu nie kradnie a wręcz przeciwnie, udziela się społecznie – co, że chciał być burmistrzem? No może i dobrze jak by się coś zmieniło poza tym niech wreszcie młodzi zaczną działać bo ile można na te komunistyczne mordy patrzeć, nie jest związany z żadna partią więc nikt go nie sponsoruje, może niech wreszcie zacznie działać, jak się nie sprawdzi to w kolejnych wyborach zagłosuje na kogoś innego. Kościół to tez mnie zraził takim swoim podejściem, zaczynam mieć wrażenie, że to wszystko to jakieś znajomości i tak się wspierają a jak ktoś nowy to na siłę walczą, żeby nie dopuścić żeby im tylko nie namieszał bo dobrze maja tak jak jest, się chyba dogadali a teraz to nawet nie ma na kogo głosować bo ja to bym na pewno na Pana Sobieraja głos oddała a niech się wykaże.
Pan Łukasz Sobieraj zapomniał sobie dodać tytułu prezesa fundacji dla młodych udzielając sobie odpowiedzi na własne pytania 😉
Pan Łukasz Sobieraj zapomniał sobie dodać tytułu prezesa fundacji dla młodych udzielając sobie odpowiedzi na własne pytania 😉
No już trollują… weź człowieku osiągnij sukces. hahahaha
Pani „Michał” lepiej ciągnąc dotacje (nawet u znajomych) niż na kredycie uwalać całą gminę.
Niech Pan Sobieraj w takim razie zajmie się dotacjami, tzn. niech otworzy firmę consultingową i będzie miał to ci chce. Rozumiem że Pan Sobieraj nie korzysta i NIE BĘDZIE korzystać z usług „zaprzyjaźnionej” firmy consultingowej swojego kandydata ze swojego komitetu wyborczego m.g.