Za nami już druga edycja Wrak Race Głowaczów. Nie obyło się bez ekstremalnych sytuacji jak stłuczki, czy dachowania. Na szczęście prócz aut, nikt nie ucierpiał.
Zmagania od samego początku były emocjonujące. Tym razem na mecie stawiło się 27 samochodów gotowych walczyć do ostatniej kropli oleju na poprawionym torze, który został delikatnie zmodyfikowany od ostatniej imprezy. Trasa została poszerzona, dzięki czemu drużyny miały więcej miejsca i mogły łatwiej się mijać. Wszelkie wprowadzone modyfikacje zostały bardzo dobrze odebrane przez drużyny, które długo po zakończeniu imprezy wyrażały swoje zadowolenie z udziału w imprezie.
Do ekstremalnych sytuacji doszło już podczas pierwszego wyścigu. „Zebra” po zwarciu z innym autem została zepchnięta do bandy. Przez przymrozki, które związały zaporę, nie zatrzymała się w piachu tylko wybiła się niczym na rampie, przelatując nad nasypem i lądując po jego drugiej stronie kołami do góry. Wyścig został przerwany i wszyscy ruszyli z zapartym tchem na ratunek. Po chwili okazało się, że kierowca wraz z pilotem wydostali się z auta bez uszczerbku na zdrowiu, jednak auta nie udało się już reanimować i musiało zostać na dłużej poza torem. Po chwili wyścig ponownie wystartował.
Podczas zmagań doszło do jeszcze jednego dachowania, tym razem z udziałem Mikołaja! Jednak zaraz po „reanimacji” auta wyścig został wznowiony.
Puchary wręczał ich fundator, Wójt Gminy Głowaczów – Hubert Czubaj oraz Przewodniczący Rady Gminy Piotr Marek oraz organizatorzy: Łukasz Sobieraj prezes Fundacji Młodzi dla Warki i Sławomir Różański.
Nagrody przyznano w kilku kategoriach. Kosz z łakociami ufundowany przez Stal System (bramy, ogrodzenia, balustrady tel. 505-289-221) wraz z pucharem za niesamowicie głośny doping trafił do jednej z grup kibiców.
Nagroda za wystrój auta (puchar oraz voucher od Hołuń Auto Detailing) trafiła do zespołu numer 1 JACEK CZUB (kierowca), KAMIL SOBIEPANEK (pilot). Auto na którym siedział Mikołaj budziło wielkie zainteresowanie kibiców.
Wyścig Śmierci z pucharem za Najtwardsze Auto oraz zestaw kluczy (Techman – Asta) trafił również do zespołu nr. 1 JACEK CZUB (kierowca), KAMIL SOBIEPANEK (pilot).
3 miejsce zajęli jeżdżący z numerem 9 PAWEŁ WITKOWSKI (kierowca), MARCIN SOBIEPANEK (pilot) odbierając w nagrodę puchar oraz vouczer do Centrum Renowacji.pl
2 miejsce kierujący wrakiem z numerem 19 zajęli KAMIL KĘSKA (kierowca), DAMIAN CHOŁKE (pilot) odbierając puchar oraz voucher do Centrum Renowacji.pl
1. miejsce po zaciętej walce i pechu podczas poprzedniej edycji imprezy (auto padło w wyścigu finałowym na ostatnim okrążeniu, a byłoby zwycięstwo) wyścigu zajął ARTUR SZYMANOWSKI (kierowca) i MICHAŁ WOJCIECHOWSKI (pilot) odbierając puchar oraz voucher do Centrum Renowacji.pl .
Wszyscy zawodnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy ufundowane przez organizatorów Wrak Race Głowaczów Łukasza Sobieraja oraz Sławomira Różańskiego.
Dodaj komentarz