ŚMIECI MOGĄ BYĆ TAŃSZE, TYLKO CZY KOMUŚ NA TYM ZALEŻY?

Jakiś czas temu głośno było o sprawie Związku Natura. Kolejne gminy zaczęły z niego występować po gigantycznych podwyżkach cen za wywóz odpadów. Postanowiliśmy się przyjrzeć tej sprawie. W tym celu udaliśmy się na rozmowę z Wójtem Jasieńca i zarazem nowym Prezesem Związku Natura –  Panią Martą Cytryńską.

Jak wynika z rozmowy, przetarg na wywóz odpadów wygrało konsorcjum złożone z firmy Tonsmeier i ZUK Warka. I to oni nadal świadczą usługę wywozu nieczystości. ZUK wywozi śmieci z Warki, a Tonsmeier obsługuje pozostałe gminy. Wydawać się może, że Warka jest całkowicie samowystarczalna względem wywozu odpadów. Stąd jest wysoce zastanawiające w jakim celu weszła do konsorcjum? Przecież mogła sama obsługiwać gminę bez pośrednika. Tonsmeier to pośrednik, który musi zarabiać. ZUK będąc w konsorcjum realizuje zlecenie zgodnie ze stawkami jakie zostały wypracowane w porozumieniu z firmą Tonsmeier dla całego Związku Natura (w zarządzie Związku Natura zasiada Burmistrz Dariusz Gizka).

Czyli Warka mimo że jest samowystarczalna płaci wyższe stawki, niż gdyby w Naturze nie uczestniczyła. Przynajmniej taki wniosek może się nasuwać po pobieżnym zbadaniu sprawy. W tym celu wysyłamy zapytanie do Pana Burmistrza Warki celem wyjaśnienia tej zagadki.

Kolejna sprawa która budzi nasza wątpliwość to fakt zerwania umowy przez konsorcjum z naturą i zażądanie wyższych opłat za wywóz nieczystości. Zawarto porozumienie i obydwie firmy dalej świadczą swoje usługi. Jednak na konsorcjum nie została nałożona żadna kara za zerwanie umowy. Oto również pytamy w osobnym liście Związek Natura, celem wyjaśnienia sprawy.

Jedno wydaje się pewne. Po rozpadzie Natury taniej raczej nie będzie. Przysłuchiwaliśmy się rozmowie pana Burmistrza z jednym z mieszkańców Warki. Pytał on, czy jak już Natury nie będzie, a gmina będzie obsługiwana tylko przez ZUK Warka, to czy ceny za wywóz nieczystości spadną. Odpowiedź Pana Burmistrza była bardzo wymijająca, jednak podkreślił on że są niewielki szanse na taki finał sprawy.

Pani Marta Cytryńska (Wójt Jasieńca) dziwi się, czemu Warka będąc najprawdopodobniej samowystarczalną jednostką względem wywozu nieczystości w ogóle weszła do Związku Natura. Jednocześnie podkreśliła w rozmowie, że nie wie na ile ZUK był na ten moment samowystarczalny, jednak obserwując obecną pozycję firmy, można śmiało stwierdzić, że dzisiaj poradzi sobie sam.

ZUK Warka jest nie tylko w stanie zadbać o Warkę. Pani Marta Cytryńska potwierdziła nam informację, że ZUK Warka potwierdził iż jest w stanie obsłużyć Gminę Jasieniec i Chynów w razie rozpadu Natury! Czy zatem mieszkańcy Warki nie powinni oczekiwać tańszych śmieci?

Na koniec zagadka… Kto pamięta ile zarabia prezes ZUK Warka?