Andrzej Z., Radny Powiatu Grójeckiego stanął przed Sądem Karnym w Grójcu. Sprawa dotyczyła złamania ciszy wyborczej podczas ostatnich Wyborów Samorządowych.
Jesienią 2018 roku odbyły się wybory samorządowe. Andrzej Z. włączył się w kampanię wyborczą Burmistrza Dariusza Gizki i publikował na Facebooku posty dotyczące Jego działalności i planów na przyszłość. Działanie wydaje się być niczym niezwykłym, wszak wiele osób zaznacza swoje poglądy polityczne na portalach społecznościowych. Sęk w tym, że Andrzej Z. robił to podczas ciszy wyborczej. Przynajmniej można było odnieść takie wrażenie, gdyż wspomniane laurki pod adresem Burmistrza były publikowane na profilu Pana Andrzeja w jednym z popularnych portali społecznościowych.
Nie uszło to uwadze Komendy Powiatowej Policji w Grójcu, która wystosowała przeciwko Radnemu akt oskarżenia w sprawie złamania ciszy wyborczej. Rozprawa odbyła się dopiero w zeszłym roku. Jak możemy przeczytać w aktach sprawy, Andrzej Z. nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów i winą za nie obarcza… swoją córkę. 7-letnia wówczas pociecha Radnego korzystając z Jego telefonu, bądź komputera miała nieświadomie dopuścić się przestępstwa polegającego na promowaniu działalności Pana Burmistrza. Jak wynika z zeznań Radnego do takich sytuacji dochodziło już wcześniej.
Panie Andrzeju, jako redakcja Warka bez Cenzury prosimy o informację, czy córka posiada już własny komputer. Jeżeli nie, to zobowiązujemy się dostarczyć dla niej laptopa, aby nie narażała siebie oraz Pana na nieprzyjemności.
Dodaj komentarz